Milioner i bogini - Vi Keeland, Penelope Ward
W książce autorek poznajemy Bianca George, która jest debiutującą dziennikarką, a zarazem piękną i pewną siebie kobietą. Pewnego dnia dostaje zlecenie z pracy, aby przeprowadzić wywiad z Dexterem Truitt. Jak na złość w dzień wywiadu psuje się winda i wieżowcu biznesmena, w której ląduje George wraz z Jay Reed. Bohaterowie podczas tego małego kryzysu mają się ku sobie i postanawiają umówić się. Wszystko byłoby piękne, gdyby Jay nie uciekł się do kłamstwa nie mówiąc, że jest panem Truitt
Czy nieufna Bianca wybaczy mężczyźnie? I czy dawne czyny ich rodziców (o których specjalnie nie wspominam) nie rozbiją ich znajomości?
Znacie to uczucie, kiedy Wasi ulubieni autorzy łączą siły? I okazuje się, że wyszło całkiem nieźle? Milionera i boginię czyta się bardzo szybko. Lektura jest lekka, przyjemna, a do tego wątek z rodzicami sprawia, że czyta się ją jak na szpilkach. Trzeba przyznać, że fabuła, historia udała im się doskonale. Dodatkowym atutem jest też to, że pomimo tego, iż mamy przed sobą literaturę kobiecą, to nie czytamy nachalnych uniesień seksualnych bohaterów. Na drodze spotykamy: przyjaźń, ochronę ze strony rodziców, niedomówienia, tajemnice i piękną miłość. Nic tylko czytać!
Polecam :)
Tytuł: Milioner i bogini
Wydawnictwo: Editio red
Wydane: 16 stycznia 2019
Ilość stron: 280
Tom:
Ocena: 9Można kupić: EditioRed
Za egzemplarz dziękuje:
Zapowiada się nieźle :)
OdpowiedzUsuńCzytałam tą książkę i baardzo mi się podobała :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Pola
I zapraszam do siebie na nowe recenzje:
https://czytamytu.blogspot.com/
Zostawiam sobie tę książkę na wakacje. 😊
OdpowiedzUsuń