środa, 20 września 2017

Seria " W przestworzach" R.K. Lilley

W przestworzach


Zanim rozpoczęłam swoją przygodę z blogowaniem i bookstagramem, zaczęłam czytać pierwszą i drugą część trylogii " W przestworzach" w Matrasie. Był strasznie mały ruch w pracy i podczas układania książek, okładka Podniebnego lotu przykuła moją uwagę i trafiła do ręki... Przeczytałam wtedy kilka rozdziałów między klientami i książka tak mnie wciągnęła, że wróciła ze mną do domu.

Nie szykuje się na "spojler", bo nie będę opisywać tych trzech książek: co i jak, krok po kroku. Zrobię odmienną wersję recenzji, czyli opiszę pokrótce swoje odczucia co do książek.

Pierwsza część, jak już wspomniałam, wciągnęła mnie i to niemiłosiernie. Była lekka, odprężająca, totalny luz po pracy (jakbym się wielce napracowała :)) Przeczytałam ją w ekspresowym tempie. Jej zakończenie było niczym Gra o tron, ledwo się skończyła, a ja już łapałam za drugą część i też się nie zawiodłam. Przyszedł czas na trzecią część i nie wiem co napisać... Ostatnia książka "Uziemieni", owszem jest przyjemna, ale mam wrażenie, że twórca się wypalił.

Ale do meritum:
Biorąc pod uwagę całą trylogię - mogę ją polecić na nudne, deszczowe dni, aby się zrelaksować, uciec gdzieś w inne miejsce. Akcja w tych książkach skierowana jest do kobiet, które lubują się w romantycznych choć też pruderyjnych uniesieniach seksualnych. Nie oszukujmy się - nie jest to górnolotna literatura (jak wszystkie erotyki), ale mają to coś w sobie, że kobiety do nich lgną i w jakiś sposób odprężają się przy tych powieściach. Myślę, że mogę polecić te książki, warto zwrócić na nie uwagę i przeczytać.

Ps. 12 września 2017 miała miejsce premiera czwartej części. Za jakiś czas postanowię dorwać ją w swoje rączki. Co do tej części, myślę, że w paru słowach odniosę się do niej na swoim bookstagramie.

Tytuł: Seria " W przestworzach"
Wydawnictwo: Editio Red
Rok: 2016-2017
Tom:1-3
Liczba stron:-
Polecam: 7/10
 

2 komentarze:

  1. Może kiedyś się skuszę :).

    Pozdrawiam
    zakladkadoksiazek.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam serii ale być może się skuszę, okładki cudownie lekkie :)
    Zapraszam
    http://przystanekszczescia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń