Małe sekrety - Jennifer Millier
W książce ,,Małe sekrety" poznajemy dwójkę bohaterów Marin i Dereka - ludzi sukcesu. Ona prowadzi salon fryzjerski, on jest biznesmenem. Życie ich jest usłane różami, a ich największym szczęściem jest syn Sebastian. Piękna bajka kończy się w momencie kiedy zostaje porwany chłopiec. Na targu pełnym ludzi nikt nie dostrzega osoby przebranej za Św. Mikołaja, a wraz z nim małego dziecka. Mimo nagłośnienia sprawy, FBI nie znajduje żadnego tropu. Zrozpaczona kobieta postanawia wynając prywatnego detektywa. Koszmar tak naprawdę dopiero się zaczyna. Miesiące lecą jeden po drugim, a informacji jak nie było tak nie ma.
Szczerze mówiąc nie wiem jak mam ocenić tą książkę. Zacznę od tego, że początek jest ciekawy, wciągający... Zaś środek strasznie się ciągnie (co spowodowało, że co chwilę odkładałam książkę na półkę). No i oczywiście koniec - zaskakujący tak bardzo, że nie mogłam się od lektury oderwać. W niektórych momentach miałam wrażenie, że autorka pisze tą książkę bo musi... By na koniec rzucić bombę na czytelnika. Ciężko mi stwierdzić czy polecę ten thriller czy też nie. W tej kwestii daję Wam wolną rękę - bez mojego udziału :)
Gdzie można kupić? Tania książka
Za książkę dziękuję wydawnictwu:
Na pewno będę czytała tę książkę.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jest to nierówna książka. Mam ją na swojej liście do przeczytania, więc pewnie i tak ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk